Wojtek Eichelberger przytoczył kiedyś taką oto opowieść – zagadkę
Pewnego razu do ojca przyszedł syn i powiedział:
„Tato, jestem już pełnoletni. Czy pozwolisz mi, bym zamieszkał sam i się usamodzielnił?”
Ojciec popatrzył uważnie na syna i odpowiedział:
„Nie synu, jeszcze nie jesteś gotowy.”
Za rok sytuacja się powtórzyła, syn spytał ojca :
„Tato mija kolejny rok. Pozwolisz mi się wyprowadzić?”
Ojciec znów popatrzył na syna i tym razem również powiedział, że nie.
Kiedy jeszcze rok później syn ponowił swą prośbę, ojciec nic nie odpowiedział tylko zapłakał…
Dlaczego?
Skąd płacz ojca?
Jeśli podzielisz się w komentarzu swoimi skojarzeniami bądź przemyśleniami – będę wdzięczny 🙂
Paiting by Kyle Brock „Home to Roost” (dziękuję)